website hit counters
Provided by website-hit-counters.com .

sobota, 18 września 2010

Scenowe subiektywne obiekcje... #7

Śmierć jest końcem świata dla każdego człowieka, który jej doświadcza. Wszystko wtedy przemija, wydarzenia naszego życia, a potem jest już tylko jasność. Tunel jasności, do którego się kierujemy. Taki los dla jednej ze stron Sceny przewidział Pucek vel prawie nowy Jackowski. A co mamy po tych paru tygodniach?
Centrum Football Managera budzi się z zimowego snu, który w ich wypadku przypadł na okres 'powakacyjny'. Ostre przebudowania w szeregach redakcji, o których mówiło się od dawna i nowa jakość strony, plotki o nowy layoutcie... to wszystko wygląda interesująco. A gdy dodamy do tego jeszcze fakt, iż CFM wzmocniło trzech byłych redaktorów CM Rev (Piotr Sebastian, Perez, Wujek Przecinak (nieoficjalnie) można dojść do wniosku, że Feniks odradza się z popiołów. Swoją drogą chciałbym zobaczyć minę Pucka, gdy dowiedział się o angażu tej trójki. Z pewnością Perez wspomoże tekściarzy, PS podniesie poziom taktyk, a Wujek pokaże swoje poczucie humoru w opisach. Szkoda tylko, że nie został szefem skautów. To w zasadzie ciekawe, jak ktoś kto nie zna zasad polskiej ortografii może być szefem działu... mają korektora, jasne. Tylko po co on? Tajemnica Dapsza i jego ferajny. Chociaż sam uważam, że draugluindl to najgorszy kandydat ze wszystkich.
Kiedy Pucek szukał młotka, a w lewym ręku trzymał gwoździe, by dobić trumnę CFM chwalił FM Zone. Za to, że są świeżsi, mają ciekawe pomysły, jest tam dobra atmosfera w redakcji. Mimo tego, że wcześniej sam na nich nadawał. Dziwne... Cóż. Z pewnością FMZ to witryna, która jest ciekawą alternatywą dla Revu, podobnie jak i CFM zresztą. Ale nie wychwalanie ich pod niebiosa i jednoczesne krytykowanie CFM jest dziwne.
Tak więc jak już kiedyś wspomniałem, każdy z sajtów wnosi coś od siebie i niezależy go krytykować za chwilowy zastój, który zdarza się najlepszym. A mi nie pozostaje nic innego, jak życzyć Wam by czas do premiery nowego dziecka SI upłynął miło, interesująco i przede wszystkim... szybko!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz